Barwne stroje, śpiew, taniec i muzyka z Polski, Słowacji, Węgier i Chicago tak wyglądało tegoroczne „Małolipnickie Grzybobranie”. Już po raz szósty na polanę Polenica w Lipnicy Małej pod Babią Górą przybyli mieszkańcy Orawy i turyści.
Na samym początku zagrała orkiestra dęta z Lipnicy Małej. Wójt gminy Jabłonka Antoni Karlak serdecznie wszystkich przywitał i poprosił na scenę gości i gospodarzy tegorocznego festynu oraz księdza proboszcza Adama Leśniaka. Trombity Haniaczyków rozpoczęły uroczyście imprezę. Na scenie zaprezentowało się „Małe Podhale" - grupa orawska i spiska. Zagrały lipnickie muzyki: „Zagrody", „Syhlec", „Scehury”, „Patrycja Sobek”.
Usłyszeliśmy dzieci z Zubrzycy, Jabłonki i Lipnicy Małej, które zagrały na heligonkach wraz z nimi wystąpił Miroslav Tropek ze Słowacji. Następnie usłyszeliśmy „Starych znajomych”- grupę akordeonistów. Wirtuozowski popis gry na skrzypcach pokazała kapela Żurków z Chicago. Można było podziwiać nie tylko orawskie melodie, ale również słowackie, węgierskie rumuńskie. W tym roku na Lipnicy gościliśmy zespół z Węgier, młodzieżową, folkową grupę, która w swojej grze sięga do tradycji folkloru Węgier. Na koniec publiczność bawił zespół 15 Black Mills. W swoim repertuarze zespół zaprezentował największe przeboje muzyki rock, blues i pop.
UG Jabłonka
Galeria:picasaweb.google.com/ugj.ugj/Grzybobranie2012
Fot. Jan Ciepliński - UG Jabłonka